25 grudnia 2012

115.

Bezjajeczne bananowo-maślane pancakes
vegan: masło -> pominąć lub dodać olej

U mnie nadal postnie. Dzisiejsze zdjęcia jako próba okiełznania prezentu od Świętego. Odpowiem w końcu na tag Justyny, będzie przynajmniej jeden mniej czekający w kolejce. Przy okazji kolejnego, ostatniego już - postaram się podać własne pytania i nominacje.


1. Ulubiona potrawa?
Aktualnie żadna. Ewentualnie masło. Od dwóch dni żywię się praktycznie tylko masłem z "dodatkiem" innych produktów. Masło z chlebem, masło z ziemniakami, masło z kluseczkami, masło z karpiem, dzisiejsze śniadanie.

2. W jakiej formie najlepiej spędzasz czas?
Odpoczywając. Spanie ekstremalne to zdecydowanie mój ulubiony sport!

3. Ćwiczysz? Jeśli tak - napisz, jak często, jeśli nie - dlaczego?
Ćwiczę i odsyłam tutaj do poprzedniego tagu. (; 

4. Twoje danie, z którego do dziś jesteś bardzo dumna?
Jej, rozpamiętywanie wszystkich "popełnionych" przeze mnie potraw przy obecnym stanie mojego zdrowia nie jest chyba najlepszym pomysłem. Choć mimo wszystko byłaby to chyba pierwsza jajecznica, zrobiona według instrukcji mamy w wieku siedmiu lat.

5. Słodycz, której nigdy nie zamienisz na żadną inną?
Choć to do mnie nie podobne, pierwszą rzeczą, jaka przyszła mi teraz na myśl była gorzka czekolada. Może coś w tym jest?

6. Ulubiona świąteczna potrawa?
W moim domu wybór jest dość ograniczony, bo na świątecznym stole pojawiają się co roku tylko barszcz z uszkami, grzybowa i karp. Wybór jest więc oczywisty - karp zjedzony z chałką, popity białym, wytrawnym winem.

7. Z jakiego prezentu najbardziej się ucieszyłaś?
Z takiego! Przepraszam za moją nienachalną urodę w samym środku nocy. (;

 

8. Dlaczego postanowiłaś założyć bloga?
I tutaj również odsyłam do poprzedniego tagu.

9. Uważasz, że zdrowo się odżywiasz?
Pisałam już o tym wcześniej, choć w ciągu ostatnich kilku dni diametralnie się to zmieniło - trzeci dzień nie miałam w ustach żadnego warzywa (ziemniaki chyba się nie liczą), więc odpowiedź nasuwa się sama.

10. Co chciałabyś w sobie zmienić, a z czego jesteś zadowolona najbardziej?
Jeżeli chodzi o stronę wizualną, to na pewno chciałabym zmienić swój profil sklepowego żula. Za to najbardziej jestem zadowolona ze swoich pośladków, o czym wie nawet mój nauczyciel od angielskiego. :D Jeżeli chodzi natomiast o rzeczy mniej materialne, to chciałabym przede wszystkim pozbyć się choć części mojego lenistwa, bycia tak aspołeczną i tego głupiego nawyku drapania się po twarzy. No i lubię swoje pośladki, wspominałam już o tym?

11. Wesołych Świąt dla Ciebie i całej rodziny. :)
Najmocniej dziękuję i w tym miejscu również życzę wszystkim wspaniałych, magicznych, rodzinnych świąt!

23 komentarze:

  1. Święty się postarał z prezentem! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurdę, jestem diecdoczytana i zacofana, wybacz.
    Ale co się dzieje od kilku dni z Twoim ' żywieniem ' ;d?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + Dostałaś lustrzankę;>? Jaka tooo?

      Usuń
    2. jakieś silne zatrucie pokarmowe. jest już co prawda trochę lepiej, ale nawet sama myśl o niektórych produktach wywołuje u mnie jeszcze odruch wymiotny.

      Usuń
    3. a co do prezentu, to nie lustrzankę, a nowy obiektyw. (;

      Usuń
    4. To będziesz robiła JESZCZE lepsze zdjęcia?

      Zdrowiej Marysia ! :*

      Usuń
    5. w sumie jedno wynika z drugiego xD

      prezent nieziemski!:)
      i efekt już widoczny <3

      Usuń
    6. Ale Ci zazdroszczę ! Ja tak marzę o lustrzance. Mam uzbieraną kasę, ale kompletnie nie wiem jaką kupić. Mogłabyś mi coś doradzić ? Jaki model się sprawdzi w fotografii kulinarnej ? Nigdy nie miałam do czynienia z lustrzanką i nie mam pojęcia czy w ogóle umiałabym się obsłużyć...
      Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc :) :*

      Usuń
    7. Ja też chcę nowy obiektyw, chcęę!

      Usuń
    8. dziękuję Wam wszystkim, ale mi słodzicie. :D

      Paulina - jeżeli chodzi o fotografię kulinarną, to nie tyle liczy się aparat, co właśnie dobry obiektyw. mój dobrał mi znajomy mojego ojca, który zna się na takich rzeczach i nawet z tego, co czytałam, nadaje się on do takich zdjęć idealnie. póki co dopiero się z nim oswajam, ale w połączeniu z nakładką do makro już teraz efekty są naprawdę fajne!

      Usuń
    9. jak dla mnie Twoje zdjęcia naprawdę MEGA .
      Masz do tego talent :)

      Usuń
    10. naprawdę dziękuję, do tej pory myślałam, że te zdjęcia to nic ciekawego i chyba nigdy w pełni nie potrafiłam być z nich zadowolona. chociaż takie ciągłe niezadowolenie to chyba klucz do stałego samodoskonalenia. (;

      Usuń
  3. Bananowe placuszkiiii mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz bardzo ładną twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszne placuszki :)
    Odpowiedz na ostatnie pytanie wywołała uśmiech na mojej twarzy, haha :P

    OdpowiedzUsuń
  6. zdrowym odżywianiem się nie przejmuj, jest grudzień, w grudniu chyba wszyscy tu podupadają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz, że chyba nawet mi lepiej z tym, co jem od kilku ostatnich dni? (; po miesiącach lekkiej "zdrowo żywieniowej" psychozy to naprawdę miły powrót do dawno już zapomnianych smaków.

      Usuń
  7. O placuszki :D Ja w święta zjadam to co świąteczne, nie mam ochoty jakoś na smażenie itd., ale takie placuszki by się przydały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie nie ma nawet takich świątecznych potraw, a zresztą teraz i tak nic innego nie przeszłoby mi raczej przez gardło. ;<

      Usuń
  8. te placuszki musiały byc pyszne !
    święta to magia , są tylko trzy dni w roku ;)

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ