Makaron jajeczny na mleku sojowym z kaszą manną, masłem i jagodami
Dzisiaj mam dla Was ostatnią już część fotorelacji z mojego wyjazdu. Ostatnie zdjęcia, jakie udało mi się wygrzebać - tym razem z Jerozolimy, którą schodziliśmy wzdłuż i wszerz. Jeśli znajdę czas, to już w weekend napiszę jeszcze parę słów o wyjeździe i moich wrażeniach, a może i pojawią się zdjęcia nowych izraelskich nabytków. Przez całą tę wycieczkę prawie zapomniałam o zaległych, wciąż czekających na moje odpowiedzi tagach. I na nie muszę znaleźć czas - w każdym razie wolę to od nadrabiania zaległości w szkole. (;
Ściana Płaczu
Mury wokół Betlejem
Zazdroszczę tych jagód!
OdpowiedzUsuńjagody, omnomnom
OdpowiedzUsuńzachwycają mnie te zdjęcia i strasznie Ci zazdroszczę tej podróży c;
po takich relacjach teraz czekam jeszcze z niecierpliwością na kilka słów wrażeń, no i zdjęcia nabytków też chętnie obejrzę, bo ciekawa jestem, co zdobyłaś:D
OdpowiedzUsuńmmm, ukradłabym Ci to śniadanie! szczególnie te jagódki<3
Miałam pisać dokładnie to samo, czekam niecierpliwie na weekendowy wpis o wyjeździe :) No i cola na całym świecie wygląda tak samo :D
Usuńale napisy różnią się nawet na "żydowskiej" i arabskiej. (;
UsuńPorywam zawartość miseczki! :) zdjęcia imponująco piękne;-)
OdpowiedzUsuńja akurat byłam w Jerozolimie podczas jakiegoś żydowskiego święta, więc natrudziłam się żeby podejść do Ściany Płaczu :) super zdjęcia, przez nie nie mogę doczekać się wakacji :D czekam na więcej ;)
OdpowiedzUsuńno tak, my też byliśmy w jerozolimie w trakcie purimu i w szabat, ale szczęśliwie ominęły nas godziny szczytu. za to pod ścianą płaczu nie ominęły nas zamieszki, bo i mułzumanie mieli wtedy jakieś święto i lekko się "pokłócili". (;
UsuńStrasznie mi się te zdjęcia podobają :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! A powiedz mi z jakich proporcji robiłaś śniadanko? Ja się przymierzam do makaronu na mleku, ale chciałabym, żeby był taki kremowy właśnie jak Twój :)
OdpowiedzUsuń300 ml mleka sojowego, 60 g makaronu, 20 g manny, 20 g masła, szczypta soli.
Usuńnajpierw podgotowałam chwilę makaron w 200 ml mleka, a pod koniec dodałam dopiero do niego mannę rozmieszaną w pozostałych 100 ml. gotowałam je wieczorem, więc rano musiałam dolać jeszcze sporo wody (ok. 50 ml?), bo przez noc bardzo zgęstniało.
a jeżeli chodzi o sam makaron, to do gotowania na mleku polecam tylko jajeczny. 100% durum moim zdaniem się do tego nie nadaje, a pełnoziarnistego jeszcze nie próbowałam.
Zdjęcia robią wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńS śniadanie cudne. ;D
Robisz naprawde wspaniale zdjecia (i naprawde przepyszne sniadania) ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję - dla nie wiem, co jest dla mnie większym komplementem. :D
Usuńjagody mrożone?
OdpowiedzUsuńta cola z 'ichnimi' literami najlepsza :D
tak, jeszcze z ubiegłych wakacji. (;
Usuńoo i znów idze jagody w śniadaniach ;> kurcze, jak pojade do domu to spenetruję piwnice za słoiczkiem :D
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! Piękne. Nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie :)
Jak ja ci zazdroszczę tego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie<3
a zdradzisz co to za makaron jajeczny? :>
OdpowiedzUsuńzacierka makaronowa z goliarda, kupiłam w piotrze i pawle. (;
UsuńŚliczne zdjęcia, jedno z najpiękniejszych miast! <3
OdpowiedzUsuńA śniadanko wyborne :)
mnie osobiście bardziej zachwycił tel aviv, ale i jerozolimę doceniam za historię i tę widoczną na każdym kroku różnorodność.
Usuńtak bardzo chciałąbym tam kiedyś pojechac...
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się zdjęcie z kotem na schodach :)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia nabytków! :)
A śniadanie - cudowne :)
jak już mówiłam i będę ciagle powtarzać - zdjecia genialne ! *-*
OdpowiedzUsuńa śniadanie tak samo -ekstra , te pyszne jagódki <3
Pyszne i ciekawe śniadanie *.*
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia *.*
Oddaj mi jagody! <3
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia, śniadanie... :)
ale pycha ^^
OdpowiedzUsuńkocham te twoje zdjęcia.
Jakie fajne :)
OdpowiedzUsuńta seria zdjęć najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, piękne miasto i pyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńsuper śniadanko i piękne zdjęcia ;d
OdpowiedzUsuń