5 października 2012

34.

Serowe placki z porzeczkami

To jedno z tych śniadań, po zjedzeniu których jedyne, co mogę powiedzieć przez pewien czas to "ale to było dobre". Siedzę na parapecie, patrzę, jak słońce wschodzi, za oknem szumi Wisła i przejeżdżające samochody, a mnie już tęskno do tych placków. Brak konieczności pójścia do szkoły działa na mnie wręcz uzdrawiająco. Do tego stopnia, że wczoraj wieczorem posprzątałam połowę mieszkania, a wcześniej trzeba by mnie zaciągać do tego wołami. Niemniej muszę się w końcu zebrać w sobie, bo ostatnio moja malutka główka przestaje sobie ze wszystkim radzić, a mentalnie cały czas jestem jeszcze chyba na wakacjach. 

SEROWE PLACUSZKI

          50 g mąki pełnoziarnistej
          100 g twarogu śmietankowego
          jajko
          łyżeczka syropu z agawy
          pół łyżeczki sody oczyszczonej
          szczypta soli
          +szczypta mielonej wanilii i garść porzeczek ode mnie

Białko oddzielam od żółtka, które łączę z mąką, serem, syropem z agawy (lub inną substancją słodzącą) i sodą oczyszczoną. Ubite na sztywną pianę ze szczyptą soli białko dodaję do ciasta i miksuję do uzyskania jednolitej masy. W tej wersji dodałam jeszcze wanilię i mrożone porzeczki, jednak można użyć dowolnych dodatków, albo zrobić po prostu wersję podstawową. Placki należy smażyć na niewielkim ogniu, żeby nie były w środku surowe.

21 komentarzy:

  1. czasami ciężko się przestawic na naukowy tryb i pożegnac całkiem z wakacjami, coś o tym wiem..;)
    a jakie śliczne Ci te placki wyszły! z chęcią bym takie zjadła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to byłoby jeszcze normalne, gdybym studiowała, bo dla studentów rok szkolny dopiero co się zaczął, ale ja już miesiąc nie mogę się ogarnąć. ;<

      Usuń
  2. Musiały być nieziemsko smaczne ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam to uczucie. Pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, świetne placki Ci wyszły, takie duże i okrągłe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają niczym amerykańskie pancakes =)
    ślinka cieknie

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż troszkę przypomniały mi grzyby, hehe :)
    Cudne!
    Czas stanąc na nogi? C:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, ciekawe skojarzenie. :D czas wziąć się w garść. zdecydowanie.

      Usuń
  7. Placki z serka to moje ulubione, mówię z czystym sumieniem. :) Wyszły Ci bardzo ładne, takie równiutkie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie cudne *.* Podzielisz się przepisem? :>

    OdpowiedzUsuń
  9. smaczne placuchy ;) fajne śniadnaie ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. leniwy poranek z pysznymi plackami..ach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jakie ładne :-) mi nigdy nie wychodzą takie równe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś specjalnie się nie starałam, ale dziękuję. :D

      Usuń
  12. Co do mąki z ciecierzycy to kupiłam ją w sieci spożywczej "Społem", ale natknęłam się na nią także w Piotrze i Pawle. Warto szukać w większych marketach bądź sklepach ze zdrową żywnością. No i na pewno jest dostępna w sklepach internetowych. :)

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ