Jednoporcjowe brownie z awokado, mleko
vegan: pominąć mleko
AWOKADOWE BROWNIE
(1 porcja)
vegan: pominąć mleko
AWOKADOWE BROWNIE
(1 porcja)
100 g awokado (u mnie całe)
50 g mąki pszennej pełnoziarnistej
40 ml wody
15 g gorzkiego kakao
15 g gorzkiej czekolady
łyżka cukru trzcinowego
pół łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
Awokado rozgniatam widelcem, dodaję mąkę, kakao, cukier, sodę i sól i łączę ze sobą wszystkie składniki. Rozrzedzam ciasto wodą, a na koniec dodaję posiekaną gorzką czekoladę. Przekładam masę do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę przez 40 minut.
czekoporanek! lubię to!
OdpowiedzUsuńJezus Marian, aż się prosi prosić o przespis *.*
OdpowiedzUsuńdokładnie!
Usuńpopieram! *-*
Usuńdołączam się <33
UsuńJaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa też chce!!
UsuńJaaaaie cudo Mariaaaa'n~! <3
UsuńWeszłam zobaczyć przepis, a tu.. nie ma? :(
Usuńjest na grupie na fejsie, tutaj ich już nie będzie.
Usuńa można poprosić i link do tej grupy?
Usuńo tak, bardzo prosze o link do grupy. myślałam, że chodzi po prostu o stronę porannych na fb, ale tam nie ma :( czekam na odpowiedz :)
Usuńps. a można wiedziec czemu z tego zrezygnowałaś? :)
A.
Nie bardzo rozumiem ideę udostępniania przepisów tylko posiadaczom blogów śniadaniowych. Większość czytelników takich blogów to osoby, które nie mają szalonej fantazji kulinarnej i chętnie korzystają z zamieszczonych przepisów. Blogerzy są blogerami właśnie chyba dlatego ,bo lubią i umieją tworzyć własne przepisy. Co mi po fajnym brownie skoro nie wiem jak się do niego zabrać? Nikt nie oczekuje przecież ,że będziesz każdorazowo wrzucać przepis na "owsiankę z jabłkiem" ... No cóż, nie rozumiem w takim razie upubliczniania bloga, zamknijcie się w jakimś kółku wzajemnej adoracji i dzielcie się śniadankami ;)
Usuńokej. to moja decyzja i nie dodaję tam przepisów, tylko podaję je, jeżeli ktoś z moich wirtualnych znajomych mnie o to poprosi. przynajmniej mogę być pewna co do tego, że nie mają rozdwojenia jaźni i nie piszą raz słit komci z własnego konta, żeby zachować dobrą twarz w blogosferze, a raz wylewają cały swój jad z anonima "dla zasady". (;
Usuńjeśli mam byc szczera, to troche zgadzam się z anonimem nad twoja odpowiedzią. jestem fanka twojego bloga od ponad roku. w kuchni jestem kompleną kaleką jednak bardzo lubię eksperymentowac. twój blog mi to umożliwia. teraz kiedy nie zamierzasz wrzucac przepisów, będzie on jedynie inspiracją, do której przepis bede musiała wyszukiwac. jest to troche trudne gdyż nie łatwo jest znaelxc przepis jednoporcjowy, a modyfikacja też nie jest łatwa. oczywiście nadal bede zaglądac na twojego bloga i podziwiac twój talent i kreatywnośc. trzymaj się! <3
Usuńps. przepiszyne były te śliwki w cukrze z masłem ;)
A.
Można poprosić o przepis?
OdpowiedzUsuńCudeńko *-*
OdpowiedzUsuńz dnia na dzień zachwycasz i kusisz coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńświetne jest z awokado, też robiłam :)
OdpowiedzUsuńmmmniam ; )
OdpowiedzUsuńKolor ciasta jest niesamowity: )
OdpowiedzUsuńno bez przepisu ? Wiesz co ?:)
OdpowiedzUsuńciacho z rana to jest to :D
OdpowiedzUsuńa u Mariana jak zawsze rozpusta. wstydziłabyś się!
OdpowiedzUsuńMarian mam cztery awokado! dawaj przepis :D
OdpowiedzUsuńwiesz, że czekam na przepis ! :* a tym samym miałam dziś w głowie właśnie takie brownie z awokado, bo kupiłam ten owoc i mam zamiar coś wykombinować by się przekonać, że jest smaczne :)
OdpowiedzUsuńo mamciu, jak to dobrze wygląda..!
OdpowiedzUsuńu know :*
OdpowiedzUsuńsuper, do zrobienia jak najszybciej <3
OdpowiedzUsuńDziękuje ze podzieliłaś się przepisem. Jutro na zakupach muszę tylko dorwać awokado i do piekarnika. :)
OdpowiedzUsuńa można dać coś zamiast awokado?
OdpowiedzUsuń