17 października 2013

411. brownie... browniej, najbrowniej!

Jednoporcjowe brownie z awokado, mleko
vegan: pominąć mleko

AWOKADOWE BROWNIE
(1 porcja)


          100 g awokado (u mnie całe)
          50 g mąki pszennej pełnoziarnistej
          40 ml wody
          15 g gorzkiego kakao
          15 g gorzkiej czekolady
          łyżka cukru trzcinowego
          pół łyżeczki sody oczyszczonej
          szczypta soli

Awokado rozgniatam widelcem, dodaję mąkę, kakao, cukier, sodę i sól i łączę ze sobą wszystkie składniki. Rozrzedzam ciasto wodą, a na koniec dodaję posiekaną gorzką czekoladę. Przekładam masę do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę przez 40 minut.

30 komentarzy:

  1. Jezus Marian, aż się prosi prosić o przespis *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa też chce!!

      Usuń
    2. Jaaaaie cudo Mariaaaa'n~! <3

      Usuń
    3. Weszłam zobaczyć przepis, a tu.. nie ma? :(

      Usuń
    4. jest na grupie na fejsie, tutaj ich już nie będzie.

      Usuń
    5. a można poprosić i link do tej grupy?

      Usuń
    6. o tak, bardzo prosze o link do grupy. myślałam, że chodzi po prostu o stronę porannych na fb, ale tam nie ma :( czekam na odpowiedz :)

      ps. a można wiedziec czemu z tego zrezygnowałaś? :)

      A.

      Usuń
    7. Nie bardzo rozumiem ideę udostępniania przepisów tylko posiadaczom blogów śniadaniowych. Większość czytelników takich blogów to osoby, które nie mają szalonej fantazji kulinarnej i chętnie korzystają z zamieszczonych przepisów. Blogerzy są blogerami właśnie chyba dlatego ,bo lubią i umieją tworzyć własne przepisy. Co mi po fajnym brownie skoro nie wiem jak się do niego zabrać? Nikt nie oczekuje przecież ,że będziesz każdorazowo wrzucać przepis na "owsiankę z jabłkiem" ... No cóż, nie rozumiem w takim razie upubliczniania bloga, zamknijcie się w jakimś kółku wzajemnej adoracji i dzielcie się śniadankami ;)

      Usuń
    8. okej. to moja decyzja i nie dodaję tam przepisów, tylko podaję je, jeżeli ktoś z moich wirtualnych znajomych mnie o to poprosi. przynajmniej mogę być pewna co do tego, że nie mają rozdwojenia jaźni i nie piszą raz słit komci z własnego konta, żeby zachować dobrą twarz w blogosferze, a raz wylewają cały swój jad z anonima "dla zasady". (;

      Usuń
    9. jeśli mam byc szczera, to troche zgadzam się z anonimem nad twoja odpowiedzią. jestem fanka twojego bloga od ponad roku. w kuchni jestem kompleną kaleką jednak bardzo lubię eksperymentowac. twój blog mi to umożliwia. teraz kiedy nie zamierzasz wrzucac przepisów, będzie on jedynie inspiracją, do której przepis bede musiała wyszukiwac. jest to troche trudne gdyż nie łatwo jest znaelxc przepis jednoporcjowy, a modyfikacja też nie jest łatwa. oczywiście nadal bede zaglądac na twojego bloga i podziwiac twój talent i kreatywnośc. trzymaj się! <3

      ps. przepiszyne były te śliwki w cukrze z masłem ;)

      A.

      Usuń
  2. Można poprosić o przepis?

    OdpowiedzUsuń
  3. z dnia na dzień zachwycasz i kusisz coraz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne jest z awokado, też robiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor ciasta jest niesamowity: )

    OdpowiedzUsuń
  6. a u Mariana jak zawsze rozpusta. wstydziłabyś się!

    OdpowiedzUsuń
  7. Marian mam cztery awokado! dawaj przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  8. wiesz, że czekam na przepis ! :* a tym samym miałam dziś w głowie właśnie takie brownie z awokado, bo kupiłam ten owoc i mam zamiar coś wykombinować by się przekonać, że jest smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o mamciu, jak to dobrze wygląda..!

    OdpowiedzUsuń
  10. super, do zrobienia jak najszybciej <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuje ze podzieliłaś się przepisem. Jutro na zakupach muszę tylko dorwać awokado i do piekarnika. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. a można dać coś zamiast awokado?

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ