30 listopada 2012

90. surprise!

Puddingowa owsianka na mleku sojowym w słoiczku po maśle orzechowym z bananem

Taka to niespodzianka, bo udało mi się ze sobą przemycić do kliniki laptopa. Śniadanie zjedzone przed chwilą, po zrobieniu pierwszych badań. Chociaż od wczorajszej kolacji nie miałam nic w ustach, ledwo wcisnęłam w siebie tę owsiankę. Po wypiciu kubka glukozy będę chyba miała w najbliższym czasie awersję do wszystkiego, co słodkie. Zasłodziłam się do tego stopnia, że dosalałam dodatkowo owsiankę, a banana pod sam koniec już tylko wyławiałam i odkładałam na bok. Po zjedzeniu - bądź co bądź - prawie pół litra płynu, nie mogę się teraz ruszać. Za 10 minut idę na czwarte już dzisiaj pobieranie krwi. Jeżeli jutro będę w ogóle mogła zjeść śniadanie, to postaram się nim z Wami podzielić.
Miłego weekendu! Chociaż Wy bawcie się dobrze, bo u mnie na Andrzejki zapowiada się okultystyczne pobieranie krwi zamiast lania wosku. (;

24 komentarze:

  1. Fajnie, że masz laptopa, nie będziesz się aż tak nudzić :) Trzymaj się, wszystko będzie dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  2. no, przynajmniej masz jakieś zajęcie ;)
    kubek glukozy? fuj ;x

    OdpowiedzUsuń
  3. o jak fajnie ,że jesteś dalej ;p
    takie pyszne śniadanie w klinice ,mniam *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znoszę kiedy słodkie rzeczy są nie dobre (np. jak woda z glukozą). To takie marnotrastwo słodkiego smaku, nawet jeżeli wiem że to la zdrowia. Ja laptopa zabieram prawie wszędzie. Do szpitala na pewno bym tez nie zapomniała
    ( a co do akcji mikołajkowej - proszę cię o rpzesłanie maila zgłoszeniowego na adres sniadaniowe.mikolajki@interia.pl z twoim adresem do wysyłki, adresem bloga, nickiem i ewentualnie specjalnymi zasadami diety (wegetarianin/weganin/uczulenia)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiem czy zdołałabym wypić kubek glukozy bez odruchu wymiotnego! trzymaj się tam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale szczęście :) Cieszę się, że możesz dalej tu z nami być
    Miłego pobytu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile można pobierać krwi ?! :O Trzymaj się tam jakoś. ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najwyraźniej można, dzisiaj już pięć razy miałam pobieraną, a zapowiada się jeszcze co najmniej jeden.

      Usuń
  8. ale pychota ! <3

    trzymaj się! ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. do tej pory pamiętam smak tej glukozy...bleee a tę owsiankę to Ci rodzice przynieśli czy jak?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zrobiłam w domu i zabrałam ze sobą w słoiczku, zresztą przygotowałam sobie jeszcze obiad na dzisiaj. :D

      Usuń
  10. a co ci tak ogólnie jest?
    bidulka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdybym ja tylko wiedziała... jestem na ogólnych badaniach, może właśnie dzięki nim się dowiem. (;

      Usuń
  11. Super, że jesteś!
    Kojarzę glukozę z moich badań, nic przyjemnego. Dobrze, że już po wszystkim. ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. pyszne śniadanko! ^^
    współczuję ci. ale fajnie że mimo wszystko blogujesz :)
    a z tym częstym pobieraniem krwi to taka masakra, że cię podziwiam.
    ja od razu po pierwszym mdleję, a 20 minut na oczy nie widzę później.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oo fajnie, że jednak jesteś i to z takim pysznym śniadaniem :)
    Trzymaj się :* Ojj, pobieranie krwi, mówisz, że czwarte ja bym chyba zwiała po pierwszym ;P Podziwiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dobrze, że masz chociaż komputer, to nie będziesz się tak nudziła;* wracaj i tak jak najszybciej do domu:*

    OdpowiedzUsuń
  15. Picie glukozy? Nigdy nie miałam takiej okazji. A właściwie z tego co piszesz raczej utrapienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i lepiej miej nadzieję, żebyś nigdy w przyszłości nie miała. już wiem, co musiał przeżywać mój pies, kiedy zdychał. nic przyjemnego i spokojnie zniechęca do słodkiego na jakiś czas.

      Usuń
  16. mmm wspaniała <3 szkoda tylko, że zjedzona w takich okolicznościach..
    też muszę zrobić dokładne wyniki, ale dowiedziałam się, że można zrobić w przychodni i potrwa to kilka godzin :) trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się właśnie dowiedziałam, że mam już wszystkie badania za sobą, a w szpitalu będę leżeć tyle, żeby mieć refundację z nfz... no cóż.

      Usuń
  17. It's very simple to find out any topic on net as compared to books, as I found this post at this site.
    Also visit my page : www.brinkjewelry.com

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ