ja też uwielbiam owsianki z wiejskim - obojętnie czy 'rozpuszczającym się', czy w wersji zimnej, tak czy tak smakuje pysznie :D a powiedz mi, wolisz płatki owsiane na mleku czy soku? Bo zastanawiam się czy nie zrobic na spróbowanie czegoś jak Ty, ale trochę się boję tego eksperymentu :D
trudno powiedzieć, bo każda jest inna. na mleku wolę owsianki na ciepło, za to taka na soku jest idealna na cieplejszy, wiosenny czy letni poranek. w każdym razie owsianka na soku jest naprawdę przepyszna i mogę ci ją szczerze polecić. (; na jabłkowym też jest świetna i podejrzewam, że niedługo pojawi się tutaj znowu i w takiej wersji.
ja dzisiaj pierwszy raz zrobiłam placki na soku (jabłkowym) zamiast mleka/maślanki/jogurtu - i były świetne, zupełnie inne od tradycyjnych. teraz z chęcią wypróbuję owsiankę na soku :) z serkiem wiejskim w sumie też, bo nigdy nie jadłam z owsianką.
Ostatnio coraz bardziej zmniejszam ilośc mleka w owsiankach itp. próbuję robić je na wodzie, nie smakują tak fajnie jak z mlekiem i dlatego chyba wrócę z powrotem do mlecznych wydań, albo skuszę się na soki, zdecydowanie mnie to ciekawi;)
Akurat też wciągnęłam wiejski na śniadanie. Tyle, że z melonem, bananem i kokosem. Smaczne połączenie. Wczoraj w nocy smażyłam przez Ciebie placki. I to dwa razy. Pierwsze bananowe, drugie bananowo-czekoladowe. Czuj się odpowiedzialna za moją bezsenność. PS. Dobre placki.
Pewnie, że chcemy zobaczyć sukienkę. :) U mnie albo serek wiejski, albo twaróg jest obowiązkowym składnikiem. Inaczej owsianka jest nie do zaakceptowania... haha
najpierw zalałam 50 g lekko posolonych płatków owsianych wrzątkiem i odstawiłam do napęcznienia. kiedy wchłonęły wodę, dolałam 150 ml soku pomarańczowego i gotowałam, dopóki trochę nie zgęstniały. 20 g kaszy manny rozmieszałam w niewielkiej ilości wody i wlałam do gotujących się płatków, cały czas mieszając. na koniec dodałam pokrojoną pomarańczę i gotowałam jeszcze chwilę do uzyskania pożądanej konsystencji (tj. trochę rzadszej niż wyjściowa, bo przygotowywałam je wieczorem, a przez noc płatki pęcznieją tak bardzo, że rano zwykle dolewam jeszcze trochę wody).
Uwielbiam jak wiejski zacznie się rozpuszczać:D
OdpowiedzUsuńa ja nie znoszę. na szczęście owsianka była zimna. (;
UsuńTeeeeż lubię, w ogóle owsianka z wiejskim to najlepsza owsianka!
UsuńMaryśka, no pewnie, że chcemy :P
no przecież wiem, że chcecie, sama o to prosiłaś wczoraj. :D inaczej bym tego nie pisała!
Usuńja też uwielbiam owsianki z wiejskim - obojętnie czy 'rozpuszczającym się', czy w wersji zimnej, tak czy tak smakuje pysznie :D
Usuńa powiedz mi, wolisz płatki owsiane na mleku czy soku? Bo zastanawiam się czy nie zrobic na spróbowanie czegoś jak Ty, ale trochę się boję tego eksperymentu :D
trudno powiedzieć, bo każda jest inna. na mleku wolę owsianki na ciepło, za to taka na soku jest idealna na cieplejszy, wiosenny czy letni poranek. w każdym razie owsianka na soku jest naprawdę przepyszna i mogę ci ją szczerze polecić. (; na jabłkowym też jest świetna i podejrzewam, że niedługo pojawi się tutaj znowu i w takiej wersji.
Usuńja dzisiaj pierwszy raz zrobiłam placki na soku (jabłkowym) zamiast mleka/maślanki/jogurtu - i były świetne, zupełnie inne od tradycyjnych.
Usuńteraz z chęcią wypróbuję owsiankę na soku :)
z serkiem wiejskim w sumie też, bo nigdy nie jadłam z owsianką.
o, placków na soku jeszcze nie robiłam! ale skoro piszesz, że świetne, to chyba będę musiała się kiedyś skusić. :)
Usuńczekam z niecierpliwością;) owsianki z wieśniakiem są najlepsze <3
OdpowiedzUsuńserek wiejski jest pycha <3
OdpowiedzUsuńJa wolę owsianki na ciepło i jak serek się rozpuszcza :) Wtedy się bosko ciągnie i takie cudowne <3 Ale taka napewno też była dobra, wygląda idealnie.
OdpowiedzUsuńNa soku pomarańczowym! W tej wersji jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam z serkiem wiejskim w owsiance, ale być może owsianka na bazie soku pomarańczowego smakuje lepiej? :)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia w sukience!
na pewno inaczej niż na mleku i ja osobiście bardzo lubię owsianki na wszelkich sokach. (;
UsuńChwal się chwal sukieneczką;D Chętnie ją sobie pooglądam ;)
OdpowiedzUsuńnoo, i Ty już się na zimne śniadania powoli przerzucasz? ;)
OdpowiedzUsuńe, owsianki zwykle jem zimne, bo przygotowuję je wieczorem, a rano są zwykle tak cudownie "łychostajne", że rzadko kiedy mam ochotę psuć ten efekt. :D
Usuńdawno nie jadłem serka wiejskiego;/
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam kaszy manny :/
Usuń;/
Usuńa ja nigdy nie jadłam pomarańczy;/
UsuńChcemy! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie na śniadanie :)
Bardzo chcemy! ;)
OdpowiedzUsuńOwsianki na soku pomaranczowym musze wyprobowac ;)
Ostatnio coraz bardziej zmniejszam ilośc mleka w owsiankach itp. próbuję robić je na wodzie, nie smakują tak fajnie jak z mlekiem i dlatego chyba wrócę z powrotem do mlecznych wydań, albo skuszę się na soki, zdecydowanie mnie to ciekawi;)
OdpowiedzUsuńRaz robiłam na soku i szczerze powiedziawszy zważyła mi się :D Ale zrobię teraz taką jak Ty i zdam sprawozdanie :D
OdpowiedzUsuńAkurat też wciągnęłam wiejski na śniadanie. Tyle, że z melonem, bananem i kokosem. Smaczne połączenie.
OdpowiedzUsuńWczoraj w nocy smażyłam przez Ciebie placki. I to dwa razy. Pierwsze bananowe, drugie bananowo-czekoladowe. Czuj się odpowiedzialna za moją bezsenność.
PS. Dobre placki.
bez serka wiejskiego u mnie ani rusz! :)
OdpowiedzUsuńChcemy sukienkę! :D
OdpowiedzUsuńOwsianka z wiejskim - nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńPokazuj kieckę! :D
Mogę Cię prosić o przepis na placki gryczane ze śniadania nr 248? ;)
OdpowiedzUsuńzaraz dodam do wpisu. (;
UsuńPewnie, że chcemy zobaczyć sukienkę. :)
OdpowiedzUsuńU mnie albo serek wiejski, albo twaróg jest obowiązkowym składnikiem. Inaczej owsianka jest nie do zaakceptowania... haha
pyszności <3
OdpowiedzUsuńOwsianka na soku jabłkowym musiała smakować pysznie, słodko. ;)
OdpowiedzUsuńtak, z pewnością musiała smakować temu, kto ją dzisiaj jadł.
Usuńbuhahahahaha :* mój mistrz
Usuńchwal się ,chwal czekam ;)
OdpowiedzUsuńpyszna owsianka , jedna z najlepszych - z wiejskim <3
jak zrobic owsianke na soku? :)
OdpowiedzUsuńtak samo jak na mleku. :D
Usuńnajpierw zalałam 50 g lekko posolonych płatków owsianych wrzątkiem i odstawiłam do napęcznienia. kiedy wchłonęły wodę, dolałam 150 ml soku pomarańczowego i gotowałam, dopóki trochę nie zgęstniały. 20 g kaszy manny rozmieszałam w niewielkiej ilości wody i wlałam do gotujących się płatków, cały czas mieszając. na koniec dodałam pokrojoną pomarańczę i gotowałam jeszcze chwilę do uzyskania pożądanej konsystencji (tj. trochę rzadszej niż wyjściowa, bo przygotowywałam je wieczorem, a przez noc płatki pęcznieją tak bardzo, że rano zwykle dolewam jeszcze trochę wody).
och dziękuję za wyczerpującą odpowiedz! muszę wypróbować! koniecznie!!
OdpowiedzUsuńO proszę u mnie też dziś pomarańczowo :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie! Osobiście z cytrusami wolę owsianki/ kasze na zimno więc Twoja jest idealna ;)
Ja robiłam wyłącznie na jabłkowym. Muszę powtórzyć :D
OdpowiedzUsuńcudownie! :)
OdpowiedzUsuńi z chęcią zobaczę sukienkę ;)
na soku?;D Bajer, jeszcze tak nie próbowałam..;D
OdpowiedzUsuńNa soku właśnie jeszcze nie robiłam, muszę spróbować :) Wygląda świetnie z tym serkiem wiejskim na wierzchu!
OdpowiedzUsuńChcemy, chcemy! ; )
OdpowiedzUsuńBardzo chcemy!!! :) Wygląda bajecznie ta owsianka !
OdpowiedzUsuńmniaaam, będę musiała wypróbować! jeszcze nie robiłam nigdy owsianki na soku, będziesz mogła podać przepis? :)
OdpowiedzUsuńpodałam go kilka komentarzy wyżej. (;
Usuń