25 lipca 2013

327. pizza na śniadanie

Pełnoziarnista pizza z semoliną z awokado, szpinakiem i jajkiem sadzonym

No dobrze. Pizza siedzi w piekarniku, więc teraz kilka słów wyjaśnień odnośnie mojej obecności (a może raczej częstszej nieobecności) na blogu. Wiem - narobiłam sobie sporo zaległości, jednak czytam wszystkie komentarze i maile, choć nie zawsze znajdę już czas na odpowiedzenie na nie. Staram się jednak mimo wszystko sukcesywnie robić to nawet te kilka postów do tyłu. Proszę, nie traktujcie tego w żadnym wypadku jako oznakę ignorancji z mojej strony. Każdy ma albo prędzej czy później będzie miał w życiu taki okres, kiedy wszystko wali się na głowę i szybko trzeba wtedy przewartościować swoje priorytety.
To, że jednak na wszystkie komentarze nie odpisuję, nie znaczy, że ich nie widzę. Właściwie to tylko one stanowią dla mnie ostatnio jakąkolwiek motywację do dodawania kolejnych wpisów, więc nawet, jeżeli czasem pozostawione są bez odpowiedzi - są dla mnie naprawdę ważne. W jednym z nich pojawiła się ostatnio idea stworzenia rankingu moich ulubionych śniadań i muszę szczerze przyznać, że bardzo mi się ten pomysł spodobał (dziękuję!). Od kilku dni chciałam już o tym napisać, ale zawsze akurat znajdowało się coś ważniejszego. Chciałabym jednak podchwycić ten pomysł i rzeczywiście stworzyć na blogu taki ranking, może składający się jeszcze dodatkowo z listy śniadań, które to Wam najbardziej przypadły do gustu? I ma ktoś w ogóle pomysł, jak można by taki ranking Waszych ulubionych śniadań (może w formie jakiejś sody, ankiety?) zorganizować? Za wszelką pomoc będę naprawdę wdzięczna i... chyba moja pizza już gotowa! (;
Dziękuję Wam zatem za wszystkie komentarze inspirujące kulinarnie i nie tylko i... oby do kolejnego takiego bardziej wylewnego wpisu, kiedykolwiek znowu nastanie... (;


PIZZA PEŁNOZIARNISTA
(1 porcja)

     ciasto
     45 ml letniej wody
     45 g mąki pszennej 
     pełnoziarnistej
     15 g mąki pszennej 
     tortowej
     15 g semoliny
     łyżka oliwy z oliwek
     pół łyżeczki cukru 
     trzcinowego
     pół łyżeczki drożdży 
     suszonych
     szczypta soli

     ok. 200 g szpinaku 
     świeżego albo
     mrożonego w liściach
     pół awokado
     ząbek czosnku
     jajko
     szczypta soli
     +świeżo zmielony
     pieprz do podania

Obie mąki i semolinę przesiewam do miski, dodaję suszone drożdże, cukier trzcinowy, sól i oliwę z oliwek i stopniowo dolewając wody, zaczynam mieszać wszystkie składniki łyżką. Kiedy lekko się połączą, przechodzę do wyrabiania ich dłońmi i robię to przez 10 minut, dopóki ciasto nie będzie gładkie i bardzo plastyczne. Formuję z niego kulę, którą umieszczam w misce i odstawiam do wyrośnięcia na 40 minut. Po upływie tego czasu ponownie zagniatam ciasto, a następnie rozwałkowuję z niego spód do pizzy. Układam go na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiam na kolejne 20 minut. W tym czasie na patelni odparowuję nadmiar wody ze szpinaku dusząc go z odrobiną soli. Awokado rozgniatam widelcem, doprawiam szczyptą soli i dodaję do niego starty ząbek czosnku. Powstałą pastą smaruję spód pizzy. Tuż przed wstawieniem do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na warstwie z awokado układam szpinak, tworząc wgłębienie wielkości jajka w środku. Wstawiam blachę do piekarnika i piekę przez 10 minut, po czym wyjmuję ją, na środek pizzy wbijam jajko i dopiekam przez kolejne 10 minut. Pizzę podałam ze świeżo zmielonym pieprzem.

21 komentarzy:

  1. moim zdaniem powinniśmy po prostu pisać w komentarzach :) ja już teraz mogłabym wymienić kilka śniadań. i z tych, które będą się najczęściej powtarzać, zrobić ankietę i tak zrobić ranking.

    śniadanie super, ostatnio mam ogromną ochotę na pizzę! i uwielbiam ze szpinakiem.

    a poza tym trzymaj się, cokolwiek się wali, zawsze można to podtrzymać i położyć na swoje miejsce... albo odbudować, jak już będzie źle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pizza na śniadanie? może być! do tego jeszcze taka pyszna <3.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też już kiedyś planowałam zaproponować Ci owy ranking Twoich ulubionych śniadań. :) Ze swojej strony mogę wymienić- czekoladowy suflet z kaszy manny z płynnym środkiem,naleśniki kawowo- kakaowe z nadzieniem z awokado, muffinki z jagodami oraz placki na mleku kokosowym z cukinią.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna pizza, szpinak <3
    dobry pomysł z tym rankingiem śniadań, u Ciebie by się jak najbardziej sprawdził, bo Twoje śniadania są zawsze takie... oryginalne, zazdroszczę Ci tej kreatywności. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi sie tez bardzo ten pomysl podoba ;)
    A pizza musiala byc pyszna. Jest w ogole jakas inna opcja ?8

    OdpowiedzUsuń
  6. Może trochę głupie pytanie, ale czy szpinak nie zdominował smaku awokado w pizzy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem przede wszystkim fanką Twoich zdjęć i egzotycznych dla mnie smaków, pisałam już kiedyś, że wchodze tutaj i jakbym zmieniała kontynent. Szalenie mi to pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealna pizza z idealnym jajkiem; D

    OdpowiedzUsuń
  9. już wiem co przygotuję niebawem na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O ja cie, ale genialne śniadanie! Ale chociaż mogę się pociezyć, ża ja mam pizzę na obiad ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. woooow.. wygląda niebiańsko! I choć może nie wszamałabym jej na śniadanie, to na obiad z pewnością!

    OdpowiedzUsuń
  12. z dnia na dzień coraz bardziej mnie inspirujesz i często korzystam z twoich przepisów jak tylko mam okazję ;) same pyszności !!
    jak np. dziś ta smaczna pizza, szpinak w połączeniu z jajkiem uwielbiam. pizzy nie jadam za to na taką zdrowo, domową zawsze się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. oj, nie pogardziłabym taką; )

    OdpowiedzUsuń
  14. Rany, podziwiam Twoją ambicję z rana :) Ja bym nie doczekała tej pizzy :D

    OdpowiedzUsuń
  15. czesc, napisalam do Ciebie ;]

    OdpowiedzUsuń
  16. śniadaniowa pizza, wow, z takimi dodatkami i aż nie mogę sobie wyobrazić jaka była pyszna! :)
    blog nie jest priorytetem, zajmuj się nim kiedy masz czas i ochotę. jeśli są ważniejsze sprawy - to trudno, blog nie ucieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo dużo u Ciebie moich smaków, chętnie taką pizzę zjem i na śniadanie i na obiad i na kolacje MNIAM!!!

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ