Naleśniki z mlekiem w proszku z gruszkami smażonymi na solonym maśle z cynamonem
NALEŚNIKI Z MLEKIEM W PROSZKU
(1 porcja, 5 dużych naleśników)
NALEŚNIKI Z MLEKIEM W PROSZKU
(1 porcja, 5 dużych naleśników)
160 ml mleka
40 g mąki pszennej pełnoziarnistej
40 g mleka w proszku
jajko
łyżka stopionego masła
szczypta soli
Wszystkie składniki łączę ze sobą w misce i miksuję do uzyskania gładkiego, dość rzadkiego ciasta pozbawionego grudek. Odstawiam na minimum 30 minut do lodówki. Po upływie tego czasu smażę naleśniki na średnim ogniu na lekko natłuszczonej patelni naleśnikowej. Podałam z gruszkami smażonymi na solonym maśle z cynamonem.
Gruszki na solonym maślez cynamonem? Brzmi ciekawie :]
OdpowiedzUsuńAle cieniutkie naleśniki, idealne <3 Uwielbiam mleko w proszku! A te gruszki na solonym maśle musiały być pyszne :)
OdpowiedzUsuńale delikatne! powiedz mi, jakiego solonego używasz? bo lurpakowe dla mnie jakieś takie... nijakie
OdpowiedzUsuńdomowego. (;
Usuńeh, tu mnie masz ;)
Usuńna solonym maśle to coś dla mnie, jestem uzależniona od soli ;)
OdpowiedzUsuńa naleśniki wyszły Ci niezwykle cienkie i delikatne!
oszalałam *,*
OdpowiedzUsuńdelikatne naleśniki i pyszne jesienne gruchy- idealnie !
OdpowiedzUsuńo mamo. jestem fanką naleśników z mleka w proszku, są najdelikatniejsze pod chyba słońcem.
OdpowiedzUsuńa mnie jak zawsze urzekła nutka niekonwencjonalności- sól do owocu słodkiego, jakim jest gruszka. no i smak masła. cudowne
Przepis musisz mi dać kochana, bo mam mleko sojowe w proszku <3 Twoje wyglądają po prostu perfekcyjnie *-*
OdpowiedzUsuńMusiały być cudne :)
OdpowiedzUsuńgruszki mnie zaintrygowały- ciekawy pomysł. naleśniki idealne, super delikatne i cieniutkie :)
OdpowiedzUsuńte gruszki rządzą! Wyglądają super, a smakują o nieeebo lepiej!
OdpowiedzUsuńJuż czuję, że pokocham te naleśniki :) Kradnę przepis :) Faktycznie dodatek kamyczków w mojej owsiance sprawił, że śniadanie stało się mega pozytywne :D Uśmiech pojawił się na twarzy :D tak samo jak przy twoich naleśnikach :)
OdpowiedzUsuńwiesz co, zrobiłabym, ale obawiam się że jak kupię mleko w proszku to usiądziemy z mamą i zjemy je na raz, na sucho ;D
OdpowiedzUsuńniemniej wyglądają mega, super cienkie, takie lubię ;)
Moje naleśniki jeszcze nigdy nie wyszły takie cieniutkie i zazwyczaj lądują na talerz w kawałkach :D
OdpowiedzUsuńTwoje wyszły rewelacyjne! zapisuję przepis :)
Piękne i apetyczne zdjęcie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwyslalam maila :]
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcie idealnie oddające ich delikatność.. :)
OdpowiedzUsuńjakie cieniutkie, jak papierki :D muszę raz takich spróbować, tylko będę je musiała porządnie wypchać haha
OdpowiedzUsuńA po co, bliny sa najlepsze <3 poza tym jest gruszka <3
Usuń