Polenta na mleku z masłem, gruszkami z cynamonem smażonymi na maśle i syropem klonowym
POLENTA NA MLEKU
(1 porcja)
60 g kaszy kukurydzianej
300 ml mleka
100 ml wody
łyżka masła
szczypta soli
Mleko wlewam do rondelka, solę i podgrzewam. W wodzie rozrabiam kaszę kukurydzianą i zanim mleko zacznie wrzeć, wlewam ją do rondelka. Podgrzewam na średnim ogniu często mieszając, dopóki kasza nie osiągnie odpowiednio gęstej konsystencji. Po zdjęciu polenty z ognia dodaję do niej łyżkę masła i mieszam, by dokładnie się połączyły.
Można poprosić o przepis jak ugotować taką kremową polentę?
OdpowiedzUsuńmożna, można.
Usuńale kremowa, cudo
OdpowiedzUsuńNa śmierć zapomniałam o polencie w szafce! :o mniam, teraz narobiłaś ochoty :)
OdpowiedzUsuńdodanie masła było genialnym pomysłem. :)
OdpowiedzUsuńPolenta nie podbiła mojego serca, ale tak sobie myślę, że jeszcze kiedyś spróbuję. ;)
OdpowiedzUsuńpolentę jadłam już tyle razy, ale jeszcze nigdy w tej wersji, bo ja zakochana jestem w grillowanej :)
OdpowiedzUsuńpewnie ma świetny maślany posmak! no i gruszki w syropie bardzo polubiłam kiedy je pierwszy raz spróbowałam , musiały świetnie się z nią skomponować :)
OdpowiedzUsuńjaka jaśniutka ta polenta!
OdpowiedzUsuńAle kremowa ! Musiała być obłędna :)
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji jeść polenty, ale kojarzy mi się z manną-mmm! ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze żadnej kaszki z masłem, chociaż wydaje się być lepsza od zwykłej.
OdpowiedzUsuńTwoja dzisiejsza polenta ma idealną konsystencję <3
O, tak - z masłem musiała smakować cudownie. Wbrew pozorom taka jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńCudownie mleczna, bielutka <3
OdpowiedzUsuńOk, mojej jutrzejsze placki na śniadanie właśnie zyskały poważną konkurencję :D
OdpowiedzUsuńrany, wieki nie jadłam polenty! u Ciebie wygląda niesamowicie, bardzo puszyście i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńSzalejesz Maria'n. Aż zgłodniałam...chyba nie powinnam oglądać Twojego blogaka po kolacji...
OdpowiedzUsuń