Pełnoziarnisty małpi chlebek z muscovado, cynamonem i pekanami
vegan: mleko -> woda, masło -> olej np. z orzechów włoskich
Choć śniegu niewiele, to (zakładając, że nie ma się kataru) w moim domu nie sposób nie poczuć świąt zbliżających się wielkimi krokami. Pierniczki upieczone, a na dzisiejsze śniadanie małpi chleb w wersji mini. Chodził za mną, odkąd zobaczyłam go we wakacje w programie Marthy Stewart - no a kiedy będzie na niego lepsza pora, jak nie w święta?
I nie, nie jest on bananowy, jakkolwiek starałabym się zrozumieć, gdzie podprogowo udało przemycić mi się taki przekaz. :)
40 g mąki pszennej pełnoziarnistej
40 g mąki pszennej tortowej
60 ml mleka
10 g masła
łyżeczka cukru trzcinowego
pół łyżeczki suszonych drożdży
szczypta soli
posypka
dwie łyżki sypkiego muscovado
garstka orzechów pekan
łyżeczka cynamonu
+łyżka masła
Obie mąki przesiałam do miski, dodałam masło, cukier, drożdże i sól i dolewając stopniowo mleka zagniotłam ciasto. Wyrabiałam je dłońmi przez 10 minut, aż stało się gładkie i elastyczne. Uformowałam z niego kulę, umieściłam z powrotem w misce i odstawiłam w ciepłe miejsce na 45 minut. Posypkę przygotowałam rozcierając cukier (jeżeli nie jest w grudkach, nie jest to konieczne) z orzechami w moździerzu i dodając do nich cynamon. Gdy ciasto wyrosło, ponownie je zagniotłam i podzieliłam na osiem części. Z każdej z nich uformowałam kulkę, którą następnie równomiernie pokryłam masłem (nie chciało mi się go topić, więc roztarłam masło w dłoniach i dopiero wtedy formowałam z ciasta kule) i obtoczyłam w posypce. Ułożyłam je obok siebie w natłuszczonej foremce i odstawiłam na kolejne pół godziny. Przed upływem tego czasu nastawiłam piekarnik na 180 stopni. Wyrośnięty chlebek wstawiłam do nagrzanego piekarnika i piekłam przez 20 minut.
I nie, nie jest on bananowy, jakkolwiek starałabym się zrozumieć, gdzie podprogowo udało przemycić mi się taki przekaz. :)
MAŁPI CHLEBEK
(1 porcja)
40 g mąki pszennej pełnoziarnistej
40 g mąki pszennej tortowej
60 ml mleka
10 g masła
łyżeczka cukru trzcinowego
pół łyżeczki suszonych drożdży
szczypta soli
posypka
dwie łyżki sypkiego muscovado
garstka orzechów pekan
łyżeczka cynamonu
+łyżka masła
Obie mąki przesiałam do miski, dodałam masło, cukier, drożdże i sól i dolewając stopniowo mleka zagniotłam ciasto. Wyrabiałam je dłońmi przez 10 minut, aż stało się gładkie i elastyczne. Uformowałam z niego kulę, umieściłam z powrotem w misce i odstawiłam w ciepłe miejsce na 45 minut. Posypkę przygotowałam rozcierając cukier (jeżeli nie jest w grudkach, nie jest to konieczne) z orzechami w moździerzu i dodając do nich cynamon. Gdy ciasto wyrosło, ponownie je zagniotłam i podzieliłam na osiem części. Z każdej z nich uformowałam kulkę, którą następnie równomiernie pokryłam masłem (nie chciało mi się go topić, więc roztarłam masło w dłoniach i dopiero wtedy formowałam z ciasta kule) i obtoczyłam w posypce. Ułożyłam je obok siebie w natłuszczonej foremce i odstawiłam na kolejne pół godziny. Przed upływem tego czasu nastawiłam piekarnik na 180 stopni. Wyrośnięty chlebek wstawiłam do nagrzanego piekarnika i piekłam przez 20 minut.
WEEKENDOWY PRZEGLĄD FILMOWY vol. 8: lekko na święta cz. 2
Wygląda obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńw takim razie jako ludzka zjadaczka namiętnie bananów, proszę o małpi przepis c;
OdpowiedzUsuńJa też ! :D Jestem bananożercą :D
UsuńMaria zaczynam wątpić w inteligencję i umiejętności czytania ze zrozumieniem Twoich czytelników :D
UsuńMaria zaczynam wątpić w inteligencję i umiejętności czytania ze zrozumieniem Twoich czytelników :D
Usuńcudownie podany!
OdpowiedzUsuńI jeszcze bananowy <3
z orzechami i cynamonem - to do mnie przemawia! wygląda cudownie *-* nie mówiąc o smaku i zapachu bo muszą być nieziemskie! czas wypróbować małpi chlebek ;D
OdpowiedzUsuńFajny ten chlebek, pierwszy raz taki widzę :)
OdpowiedzUsuńMistrzowska posypka!
obłędny. Twoje wypieki są idealne, brak mi słów :)
OdpowiedzUsuńjak myślisz, ile świeżych drożdży będzie odpowiednie do tego przepisu?
przeciekawy ten wypiek, a brak bananów cieszy :)
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda :) egoistyczne, jednoporcjowe wypieki to jedne z najlepszych śniadań.
OdpowiedzUsuńciekawy wypiek ★~(◠‿◕✿)
OdpowiedzUsuńMhmm, uwielbiam jabłuszka! <3
OdpowiedzUsuńPadłam XD
UsuńTeż chodzi za mną to ciasto już od dłuższego czasu; )
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na śniadanie :D
OdpowiedzUsuń