19 stycznia 2013

140.

Suflet twarogowy z porzeczkami

Przepis jak zwykle autorski - bo po co ograniczać się do korzystania z jednego, skoro można wziąć coś z każdego, na który się przypadkiem natknę?

SUFLET TWAROGOWY

          150 g twarogu sernikowego
          jajko
          łyżka mąki ziemniaczanej
          łyżka cukru trzcinowego
          szczypta soli
          szczypta sody oczyszczonej
          garść czerwonych porzeczek 
          (albo dowolnych innych ulubionych owoców)

Oddzielam białko od żółtka. Żółtko ucieram z twarogiem, cukrem, mąką i sodą na puszystą masę. Białko ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę, którą stopniowo dodaję do przygotowanej wcześniej masy, delikatnie mieszając. Następnie przekładam 1/3 masy do kokilki i układam na niej część owoców. Przykrywam je kolejną warstwą, na którą wykładam resztę porzeczek. Na wierzch wykładam pozostałą 1/3 masy, dokładnie przykrywając nią owoce. Piekę przez 20 minut w 180 stopniach. W trakcie zapiekania nie wolno otwierać drzwi piekarnika, aby suflet zbyt szybko nie opadł (bo i tak lekko opadnie po kilku minutach od wyjęcia (;).

44 komentarze:

  1. Można przepis? :) Wygląda idealnie, a ja szaleję za serowymi wariacjami z piekarnika!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudby! Mam na niego ochotę.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam wszystkie Twoje wypieki *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. ser biały i jemu podobne to podstawa mojego codziennego menu :) uwielbiam wszystko co z nim związane i jem wszelkie wariacje na jego temat :) ale takiego sufletu jeszcze nie jadłam, a normalnie aż ślinka leci na sam widok :)
    dołączam się do prośby o przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  5. też zawsze tak eksperymentuje między przepisami i wychodzi mój własny ;P
    mniam mniam! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam, mniam ;)
    Najlepsze są takie autorskie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też nie korzystam z jednego przepisu. Pycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pięknie wyrośnięty! Musiał smakować naprawdę dobrze :)) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  9. uaa, jak to pięknie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Od dawna zabieram się za zrobienie sufletu. Kusisz!

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę w końcu jakiś zrobić! *.*

    OdpowiedzUsuń
  12. Czuję, że żyję! Następny twarogowy przepis do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ty to masz głowę do przepisów. Bardzo apetycznie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  14. jeszcze nigdy nie piekłam sufletu, koniecznie muszę wypróbować Twój przepis:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie, bo jest delikatny jak chmurka i naprawdę przepyszny!

      Usuń
  15. przepiękny i przepyszny suflet !

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile ważysz przy jakim wzroście:)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 46-7 kg/162 cm, ale suflet może uchodzić za jak najbardziej dietetyczny. :D

      Usuń
  17. ale mi narobiłaś smaka :) tylko nie mam takiej małej kokilki...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale cudko! I te porzeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. No to to musiało genialnie smakować. *.*

    OdpowiedzUsuń
  20. Twoje suflety są tak sugestywne, że wczoraj kupiłam sobie takie naczynko, żeby sobie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale wyrósł *.* śniadanie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. o mamo, jakie cudo <3
    nie wiem ile razy to mówiłam, jesteś moim mistrzem jeśli chodzi o zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ślicznie dziękuję! teraz będę musiała się starać, żeby nie zawieść twojego zmysłu estetycznego. :D

      Usuń
  23. Uwielbiam Twoje zdjęcia ;)
    Piękne jak zwykle.

    OdpowiedzUsuń
  24. O, ostatnio robiłam podobny, tyle że bananowy. Yum.
    Dzisiaj za to był pudding chlebowy z jabłkiem(zamiast pigwy, wg. przepisu z śniadania 70). Melduję, że pyszny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że smakował! z jabłkiem również kiedyś już się tu pojawił i aż zatęskniłam do tego smaku!

      Usuń
  25. nieziemski *.*
    nigdy nie jadłam sufletu ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. aaaa dlaczego muszę wytrzymac jeszcze aż miesiąc, żeby miec piekarnik i robic takie cuda:<

    OdpowiedzUsuń
  27. Mmm obłędny! Taki puszysty i delikatny mniam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Boski ten suflet *.* Z porzeczkami, mmm! Rozkosz dla podniebienia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. chciałabym tak umieć tworzyć, ciągle coś nowego;)
    Genialnie ci wyrośł, musiał być pyszny:) dodatek porzeczki-super pomysł, borówka też jest pycha;)

    OdpowiedzUsuń
  30. genialne : ). chcialabym mieć tyle cierpliwosci, zeby zrobić coś takiego : >

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ