A przy okazji - Poranne Zamotanie doczekało się swojej strony na Facebooku. Jeżeli więc lubicie moje śniadania, teraz możecie polubić także fanpage klikając w łapkę powyżej posta.
PLACKI TWAROGOWE
50 g mąki pszennej pełnoziarnistej
30 ml śmietany 12%
jajko
łyżka syropu z agawy
pół łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
+maliny lub inne dowolne owoce
Twaróg ucieram dokładnie ze śmietaną i jajkiem, by powstała gładka masa bez grudek. Następnie dodaję pozostałe składniki (poza owocami) i ponownie mieszam. Na koniec dodaję maliny i delikatnie łączę je z ciastem. Smażę placki na średnim ogniu z obu stron na patelni teflonowej.
uwielbiam takie puszyste placki!
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale...
OdpowiedzUsuńpyszne:) a do tego maliny:) mmmm:)
OdpowiedzUsuńPuszyste placki..nie ma nic lepszego. Do tego te malinki..*-*
OdpowiedzUsuńMozna poprosic o przepis?
OdpowiedzUsuńoczywiście. (;
Usuńwyglądają świetnie, na takie delikatne i kremowe :)
OdpowiedzUsuńTe maliny mnie urzekają ;)
OdpowiedzUsuńSuper się zatem złożyło, że 300 wypadnie w taki miły dla Ciebie dzień. Odliczanie czas start!:)
OdpowiedzUsuńO! już polubiłam "na fejsbuku" jedna z moich ulubionych bloggerek śniadaniowych :D!
OdpowiedzUsuńi to nawet podwójnie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twarogowe, są takie leciutkie :D
OdpowiedzUsuńmniam!
placki! też dawno ich nie jadłam! czas nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńI znowu taaak ładnie wyglądają : )
OdpowiedzUsuńWyglądają ślicznie. Moje takie nigdy nie wychodzą.. ;/
OdpowiedzUsuńIdealne! Twarogowe z malinami i odpływam w krainę rozkoszy :D
OdpowiedzUsuńNie dość, że brzmią pysznie to i wyglądają, wspaniale, maliny <3 :) Ja polubiłam chyba wczoraj :D
OdpowiedzUsuńŚwieże malinki!?
OdpowiedzUsuńGdzieś dorwała;)?
Wiesz, podoba mi się szczególnie ten widelczyk wbity w stos grubaśnych placków :) Śniadanie pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńchyba są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńTee malinki, mniaam.! :D
OdpowiedzUsuńplacuszki twarogowe - jedne z najpyszniejszych ;) i malinki <3
OdpowiedzUsuńFajny sposób na odliczanie. Co do fanpage, to tak się ostatnio zastanawiałam, kiedy założysz ;p
OdpowiedzUsuńNaprawdę cię lubię Marian :)
OdpowiedzUsuńTylko teraz będę się złościć, że ty w Krakowie masz maliny, a ja na północy nie. :( Mogę sobie jedynie popatrzeć, jak mi kiełkują w ogrodzie, ale za kilka miesięcy wrócę do przepisu i wtedy dopiero będzie się działo! :D
Jakie puchatki^^ Wpadłabym na malinki do Ciebie!
OdpowiedzUsuńa malin to ja już dłuuugo nie widziałam, już nawet nie wspominam, kiedy ostatnio je jadłam ;)
OdpowiedzUsuńMniam, lubię takie placki :)
OdpowiedzUsuńcudowne ;)
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj też było twarogowo :)
OdpowiedzUsuńjak ja mocno chciałabym umieć fotografować tak, jak Ty, tak dobrze... pozazdrościć, naprawdę. czasem nie lubię swojego bloga przez swoje zdjęcia, okropne zdjęcia. czuję, że nie powinnam prowadzić takiego bloga skoro nie umiem robić zdjęć. zwłaszcza przy osobach takich jak np Ty. przecież powinnam się schować :D
OdpowiedzUsuńśniadanie idealne. zresztą, czuję, że się powtarzam, ale taka prawda. idealnie jadasz, zdrowo, ale zarazem bardzo smacznie i normalnie ;)
uwielbiam Twoje placki, a po tym zdjęciu nawet jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńzakalec :(
OdpowiedzUsuńPróbowałam uratować - włożyłam jeszcze raz do piekarnika, ale już tylko wierzch się spalił, a środek został niedopieczony. ^^
mmm pulchniutka górka ;-) i melduję iż kliknęłam lubię to, bo zdecydowanie lubię to ;D
OdpowiedzUsuńczyżby gdzieś jakaś promocja na śmietanę była? :D ale trzeba to przyznać, placki z jej dodatkiem są duużo lepsze. no, ewentualne grecki jogurt, taki prawdziwy
OdpowiedzUsuńja teraz głos straciłam, więc chodzę w wełnianym szaliku jak wariatka ;) a ciepłolubna jestem baaardzo
Dotarłam wreszcie do Ciebie i rzeczywiście podobnie dziś u nas. Dzięki temu wiem, że placuszki musiały smakować cudownie. ^_^
OdpowiedzUsuńMiłego /i szybkiego/ odliczania. ;)
tak wbity widelczyk pomaga często mojemu stosikowi w nieprzewracaniu się:D
OdpowiedzUsuńa mojemu chyba wręcz przeciwnie. :D
Usuńsuper!
OdpowiedzUsuńCudowny stosik. Placki z dodatkiem śmietany są cudowne w smaku:)
OdpowiedzUsuń