27 sierpnia 2013

360. zdrowo, zdrowiej, muffiny

Sezamowe muffiny z ciecierzycy, truskawki

        MUFFINY Z TAHINI
(1 porcja, 5 sztuk)

     180 g ciecierzycy z
     puszki
     30 ml tahini
     duże jajko
     łyżeczka cukru 
     trzcinowego (można
     dodać więcej według
     uznania)
     pół łyżeczki sody 
     oczyszczonej
     szczypta soli
     +sezam do posypania

Nastawiam piekarnik na 200 stopni. Ciecierzycę, pastę sezamową, jajko, cukier, sodę i sól umieszczam w misce i blenduję na gładką, pozbawioną grudek masę. Przekładam ciasto do silikonowych foremek na muffinki do 3/4 wysokości. Posypuję muffiny sezamem i wstawiam do nagrzanego piekarnika. Piekę przez pół godziny, po wyjęciu z piekarnika wyjmuję muffinki również z foremek.

36 komentarzy:

  1. Juz do Ciebie jade, prawie jestem w Krakowie! Zostaw dla mnie jednego <3
    Z tahini, to musialo byc cos :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marianie ! Geniuszu ! I jak w smaku ? Pragnę opinii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smakowały równie dobrze co wszystkie wypieki ze strączków, jakie do tej pory przygotowywałam. :) ze wszystkich strączków najbardziej lubię właśnie ciecierzycę, więc tym bardziej mi smakowały. sezamowa nuta była bardzo dobrze wyczuwalna i dodatkowo wzmocniona przyprażonym z wierzchu sezamem. chociaż tahina jest sama w sobie tłusta (za to ciecierzyca jest bardziej "sucha" niż fasola), następnym razem dodałabym chyba jeszcze łyżeczkę oleju sezamowego - i dla smaku, i dla wilgoci (choć i w tej kwestii nie mam im nic do zarzucenia :)).

      Usuń
  3. tak się zastanawiam, czy Twoje pomysły kiedyś się skończą xd
    oby nie, bo są genialne!

    OdpowiedzUsuń
  4. no i cudowne! widzę, że zainspirowały Cię ostatnie ciecierzycowe wypieki nioołek :D tylko... skąd te truskawki?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nosz kurwa, bez jaj, mogę zacząć grać w totolotka...

      Usuń
  5. z ciecierzycy jeszcze nie próbowałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. tahinę lubię na słodko i to bardzo :) ciecierzycy nie próbowałam, ale coś czuję że te muffinki były na prawdę pyszne! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. co mozna dac zamiast tahini??
    przepis mi sie b.podoba ale ten jeden produkt musze czyms zastapic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lepiej zrobić inne muffiny/ciasto ze strączków, bo bez tahini to będzie po prostu inny przepis. (;

      Usuń
    2. jeżeli chcesz sezamowe muffiny, to bez tahini dodałabym wtedy dwa mniejsze jajka i łyżkę oleju sezamowego, według podobnych proporcji jak w przypadku tych ciast:

      http://poranne-zamotanie.blogspot.com/2013/06/289-ale-jak-to-bez-maki.html
      http://poranne-zamotanie.blogspot.com/2013/07/303-znowu-dieta.html

      Usuń
  8. Och, jak ładnie wyrośnięte. I ten ich kolor<3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że jednak udźwignęłaś ciężar wczorajszej miażdżącej życiowej porażki i jesteś tutaj :* :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez się cieszę,że śmietana Cię nie pokonała!

      Usuń
    2. miałam napisać to samo! Nie spałam całą noc ze strachu że rano nie ujrzę Twojego śniadania! ;<
      :D

      Usuń
  11. nigdy jeszcze nie próbowałam tahini, ale musiały być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super super! Akurat mam ciecierzycę w szufladzie, ale taką suchą. Jak namoczę ją przez noc i ugotuję, to się nada, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem wielką wielbicielką połączenia ciecierzycy i tahini! :) tak samo jak wielbicielką cicierzycy ... i tahini :)

    OdpowiedzUsuń
  14. przeysznie wyglądają, sezamowa nuta bardzo mnie zachęca do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciecierzycy jeszcze nie jadłam, ale te muffinki prezentują się doskonale! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na pierwszym zdjęciu wyglądają tak ... Mniam !

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie wyglądają, muszę wreszcie spróbować ciecierzycy ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. bez mąki, sezamowe - już je uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglądają fenomenalnie! ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdzie się podziała ta puszka ciecierzycy, która tak niedawno stała w szafce w kuchni?! Chyba znowu zacznę jej szukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. a w szafce właśnie stoi puszka ciecierzycy, która czekała na coś takiego! ;)

    ps. myślisz, że mogłabym zastąpi tahini masłem orzechowym?

    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeżeli masz takie 100% orzechów (np. z terrasany), które jest płynne, to tak. tych o stałej konsystencji raczej bym nie używała, bo masa będzie za gęsta, a muffiny wyjdą suche.

      Usuń
  22. ;)

    ja robiłam muffiny z ciecierzycy z oliwkami- też dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Cóż to za cudeńka przyrządzane-mmm:)
    Nic tylko zajadac, aaah!

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ