Pełnoziarnisty czekoladowy muffin nadziany kokosową ricottą
Chciałabym coś napisać, ale jestem zmęczona spaniem do 10. Uwielbiam to cudownie napieprzające sobotnie słońce. Gdyby nie ono, robienie zdjęć przestałoby być dla mnie jakimkolwiek wyzwaniem.
MUFFIN CZEKOLADOWY
50 g mąki pszennej pełnoziarnistej
10 g stopionego masła
50 ml mleka
jajko
łyżka gorzkiego kakao
posiekana gorzka czekolada
łyżeczka cukru trzcinowego
pół łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
nadzienie
75 g ricotty
10 g wiórków kokosowych
Mąkę wsypałam do miski, dodałam kakao, cukier, sodę i sól, wbiłam jajko i połączyłam ze sobą wszystkie składniki. Następnie dodałam stopione masło i rozrzedziłam ciasto mlekiem. Na koniec dodałam gorzką czekoladę i wymieszałam ją z masą. Połowę ciasta przełożyłam na dno kokilki wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie umieściłam w środku nadzienie z ricotty wymieszanej z wiórkami kokosowymi i wyłożyłam na nie pozostałą masę czekoladową. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekłam przez pół godziny.
365 dni temu
Szkoda, ze nie ma zdjęcia przedstawiającego nadzienie. Kokosowa ricotta... mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńPycha <3
OdpowiedzUsuńPysznie, absolutnie. Wypoczywaj c:
OdpowiedzUsuńczekoladowo z kokosowym wnętrzem - ideał!!!
OdpowiedzUsuńprzyjemnej, leniwej sobory ;)
Prawie zawsze robiąc jednoporcjowe wypieki nadziewam je ricottą. Czasami kombinuję że smakami, ale chyba najbardziej ( jako nadzienie oczywiście) odpowiada mi w klasycznej, pierwotnej formie jako porządny kleks prosto z opakowania. ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie. Też bym chętnie nadzienie zobaczyła. :)
OdpowiedzUsuńŁadny nowy nagłówek.
Wolę takie słońce niż jego brak - zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńFajne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńI ponownie dziękuję za inspirację do mojego dzisiejszego :)
pycha, też bym takie chętnie zjadła:D
OdpowiedzUsuńoho, mój ulubiony chyba muffin :D
OdpowiedzUsuńCudowna ! Ma wspaniały intensywny kolor :)
OdpowiedzUsuńprzecudny !
OdpowiedzUsuńJaki cudny muffinek. Kocham i czekoladę i kokos . Ale kto ich nie kocha ?
OdpowiedzUsuńJednoporcjowego muffinka mam w planach niebawem zrobić :)
muffin na śniadanie to świetna opcja, do tego ta ricotta z nutą kokosu- jestem w niebie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie muffiny! Ja bym jeszcze dodała truskawek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffiny! Ja bym jeszcze dodała truskawki :D
OdpowiedzUsuńMuffin wygląda zachęcająco :) aa ten środek....Musiało być pysznie :) Słońce z samego rana uwielbiam :) Dzień od razu jest lepszy :)
OdpowiedzUsuńmusisz mieć niezłe rachunki za prąd :D
OdpowiedzUsuńricotta to najlepsze muffinowe nadzienie, bez dwóch zdań! :)
OdpowiedzUsuńprosze o przepis ;)
OdpowiedzUsuńdodam dzisiaj. :)
Usuń