20 października 2013

414. burak morderca

 Buraczane kluski z ubitym mleczkiem kokosowym i wiórkami kokosowymi

Po moich ostatnich (sprzed prawie roku) doświadczeniach z burakiem przydadzą się kciuki, by dzisiejsze śniadanie się przyjęło. Oby burak morderca miał dla mnie dzisiaj serce.
BURACZANE KLUSECZKI
(1 porcja)

           puree ze 120 g ugotowanego buraka
          60 g mąki pszennej pełnoziarnistej
          30 g mąki pszennej tortowej*
          łyżeczka cukru trzcinowego
          szczypta soli

 Do zblendowanych 120 g ugotowanego buraka dodaję cukier, sól i stopniowo dosypując mąki zagniatam ciasto dłońmi dopóki nie przestanie być klejące, ale pozostanie miękkie. Omączonymi dłońmi na wysypanym mąką blacie formuję z ciasta wałeczki o średnicy ok. 1 cm, który tnę nożem na mniejsze kawałki. Wrzucam kluski na gotującą się, lekko osoloną wodę i gotuję do wypłynięcia na powierzchnię. Podałam z ubitym mleczkiem kokosowym i wiórkami.

 *można użyć wyłącznie jasnej albo pełnoziarnistej

ETYKIETY , , , , , , ,
AUTOR

19 komentarzy:

  1. Claudine20 października 2013 10:19

    wyglądają smacznie, ciekawe jak smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  2. teenager ;)20 października 2013 10:41

    mają genialny kolor :) i do tego z tym mleczkiem i kokosem <3
    bardzo jestem ciekawa smaku i oczywiście, że zrobię ;) jak nie na śniadanie to na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown20 października 2013 10:42

    W takim razie nie powinnaś ich jeść! Należało oddać mi! ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. czekolaadowaaa20 października 2013 10:46

    boskie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aleksandra20 października 2013 10:58

    hej oglądałaś Hannibala (serial)? wyglądają tak, jakby to on je podał - najpiękniej ułożone ludzkie narządy haha :D całkiem możliwe, że właśnie w tym momencie komuś je obrzydzam. ale jak dla mnie - super i chętnie bym takie wpałaszowała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown20 października 2013 10:59

      cóż. ja też najpierw o wątróbce surowej pomyślałam, ale to może ze mną coś nie tak

      Usuń
  6. agateq20 października 2013 11:02

    Burak ma krwisty kolor... musi być mordercą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fiolka20 października 2013 13:27

      A ja sie nie zgadzam! On nieumyślnie spowodował ten wypadek sprzed roku,no! Cóż on winien,że ma taki kolor?! Ja bym podejrzewała,że to malina,bo ma kolce! Albo porzeczki,ale buraczek?:(

      Usuń
  7. Anonimowy20 października 2013 11:04

    Burak z kokosem to niebanalne zestawienie smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Martyna20 października 2013 11:07

    Burak morderca nie ma serca heheheh :>

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown20 października 2013 11:13

    może gdyby takie smakołyki podawać w przedszkolach dzieci polubiłyby wątróbkę? :D
    przepis, przepis proszę, bo wygląda nieprzeciętnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ash20 października 2013 11:18

    Oby się okazało, że nawet burak ma serce ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. jusiaa20 października 2013 11:26

    wyglądają pysznie, więc aż tak bardzo złe nie mogą być :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Katie20 października 2013 12:43

    Krwiste kluski, fajny pomysł z burakiem :D I podoba mi się zestawienie z mleczkiem kokosowym - wygląda obłędnie i pewnie w smaku rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy20 października 2013 12:58

    podasz przepis? nigdzie nie ma takich ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy20 października 2013 14:26

      Dołączam się do prośby, podziel się przepisem :)

      Usuń
  14. mrsmuffincrunch20 października 2013 18:41

    i jak, przeżyłaś? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Salvador Dali21 października 2013 06:12

    ooo.. a ja znam tylko sałatkę i surówkę z buraków :(
    Wyglądają jak kopytka :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

OBSERWUJĄ