Jednoporcjowy seromak z białym makiem
Wiem, że większość z Was opowiedziała się ostatnio co prawda za starą wersją zdjęć, jakkolwiek są takie poranki (jak dzisiejszy), kiedy innych zrobić się nie da.
masa makowa
50 g białego maku
50 ml mleka
50 ml wody
białko jajka
łyżeczka mąki pszennej
łyżeczka cukru trzcinowego
łyżeczka miodu
szczypta soli
masa serowa
150 g twarogu półtłustego
białko jajka
łyżeczka mąki pszennej
łyżeczka cukru trzcinowego
szczypta soli
Mak zalałam mlekiem i na malutkiej patelni doprowadziłam do wrzenia. Zmniejszyłam ogień i stopniowo dolewając wody gotowałam go do całkowitego wchłonięcia płynu. Następnie zmieliłam mak i dodałam do niego sól, cukier, mąkę i miód. Twaróg umieściłam w misce, dodałam cukier, sól i mąkę i zblendowałam je. Oba białka umieściłam razem w misce i ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Połowę dodałam do masy makowej, a połowę do serowej i delikatnie je wmieszałam. Następnie do foremki wyłożonej papierem do pieczenia przekładałam po łyżce każdej masy, robiąc nieregularne kleksy. Wstawiłam kokilkę do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piekłam przez godzinę. Po wystudzeniu wyjęłam ciasto z formy i pokroiłam.
JEDNOPORCJOWY SERNIKOMAKOWIEC
50 g białego maku
50 ml mleka
50 ml wody
białko jajka
łyżeczka mąki pszennej
łyżeczka cukru trzcinowego
łyżeczka miodu
szczypta soli
masa serowa
150 g twarogu półtłustego
białko jajka
łyżeczka mąki pszennej
łyżeczka cukru trzcinowego
szczypta soli
Mak zalałam mlekiem i na malutkiej patelni doprowadziłam do wrzenia. Zmniejszyłam ogień i stopniowo dolewając wody gotowałam go do całkowitego wchłonięcia płynu. Następnie zmieliłam mak i dodałam do niego sól, cukier, mąkę i miód. Twaróg umieściłam w misce, dodałam cukier, sól i mąkę i zblendowałam je. Oba białka umieściłam razem w misce i ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Połowę dodałam do masy makowej, a połowę do serowej i delikatnie je wmieszałam. Następnie do foremki wyłożonej papierem do pieczenia przekładałam po łyżce każdej masy, robiąc nieregularne kleksy. Wstawiłam kokilkę do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piekłam przez godzinę. Po wystudzeniu wyjęłam ciasto z formy i pokroiłam.
uwielbiam biały mak-w Rogalach Marcińskich jest idealny :)
OdpowiedzUsuńTak żeby dodać do sera jeszcze nie robiłam, a ładnie się prezentuje ;)
ja tam czekam na przepis :DD
OdpowiedzUsuńfajnie to to wygląda, choć smaku białego maku nie znam
OdpowiedzUsuńteż biały lubię. a) bo jest biały b) bo jest delikatny. no czego chcieć więcej
OdpowiedzUsuńNie znam białego maku. Ale chętnie poznam.
OdpowiedzUsuńJesteś za krytyczna do swoich zdjęć. Ale w sumie rozumiem to z własnego doświadczenia.;)
Ja białego maku jeszcze nie próbowałam, ciacho wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam biały mak!:D
OdpowiedzUsuńhmmm... wiesz, że czekam na przepis ! ;)
OdpowiedzUsuńlubię twoje zdjęcia, każde.
dziękuję za przepis :*
Usuńale pomysł na ciasto:) chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie i tak jest cudne <3
OdpowiedzUsuńDasz przepis na to cudo ? :)
Białego maku chyba nie miałam okazji próbować, ale taki seromak bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńBłagam o przepis!
OdpowiedzUsuńseromak, nazwa powala :D samo ciacho również wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuń