Kasza kukurydziana na soku jabłkowym z jabłkiem i miodem w słoiczku po maśle orzechowym
vegan: miód -> pominąć lub posłodzić cukrem trzcinowym
Dzisiejsze śniadanie idealnie obrazuje całą moją dietę. Po tygodniu amerykańskim jestem solidnie zaopatrzona w lidlowskie masło orzechowe, w Kuchniach Świata mama zaś sprezentowała mi kilka kolejnych słoiczków (w tym słynne Reese's, które czeka wciąż jeszcze na swoją kolej), a i kolejny słoiczek jest już na wykończeniu.
W tym tygodniu na szczęście nie zapomniałam o kolejnej odsłonie Śniadaniowych Podróży, która już jutro! Dzisiaj mam więc dla Was kolejną zagadkę, która - mam nadzieję - nie sprawi Wam dużego problemu.
Ten kraj to chyba ulubiona wakacyjna destynacja
Polaków. Ale czy znaliście go od tej strony?
PS: Odpowiedziałam już na większość zaległych komentarzy, zaś na wszystkie zaległe maile postaram się również odpisać jak najszybciej.
60 g kaszy kukurydzianej
150 ml soku jabłkowego
150 ml wody
jabłko
szczypta soli
+miód do podania
W rondelku zagotowuję lekko osoloną wodę. Kaszę kukurydzianą rozprowadzam w soku, by pozbyć się grudek. Wlewam ją na gotującą się wodę, następnie dodaję pokrojone w kostkę jabłko i podgrzewam na średnim ogniu często mieszając, dopóki kasza nie zgęstnieje. Kaszę przygotowałam wieczorem i odstawiłam na noc. Rano dolałam jeszcze ok. 50 ml wody, by ją rozrzedzić i podałam z miodem.
PS: Odpowiedziałam już na większość zaległych komentarzy, zaś na wszystkie zaległe maile postaram się również odpisać jak najszybciej.
JABŁKOWA KASZA KUKURYDZIANA
60 g kaszy kukurydzianej
150 ml soku jabłkowego
150 ml wody
jabłko
szczypta soli
+miód do podania
W rondelku zagotowuję lekko osoloną wodę. Kaszę kukurydzianą rozprowadzam w soku, by pozbyć się grudek. Wlewam ją na gotującą się wodę, następnie dodaję pokrojone w kostkę jabłko i podgrzewam na średnim ogniu często mieszając, dopóki kasza nie zgęstnieje. Kaszę przygotowałam wieczorem i odstawiłam na noc. Rano dolałam jeszcze ok. 50 ml wody, by ją rozrzedzić i podałam z miodem.
z jabłkiem w słoiku po maśle musiała pysznie smakować, u mnie też dziś jako dodatek do owsianki :)
OdpowiedzUsuńczyżby Egipt ?
też pomyślałam o Egipcie. albo Grecja :)
OdpowiedzUsuńRównież obstawiałabym Egipt :)
OdpowiedzUsuńna soku jeszcze nia jadłam , spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńa tak to też raczej jestem za Egiptem .
A ja dla odmiany postawię na Chorwację :D
OdpowiedzUsuńskąd mamusia wzięła Reese'e? Chyba nie z Lidla? Bo ja na niego poluję <3 meega zakochana jestem :D Ostatnio jadłam to niebieskie Skippy-jadłaś? :D
OdpowiedzUsuńAle owisanaaa,a mniam :) A jak ona wygląda w tym słoiku :D
Turcja?
napisałam, że mama zasponsorowała mi je w kuchniach świata. (; skippy jadłam oba, ale jakoś bardziej wolę chyba masła o trochę innej konsystencji, jak właśnie to lidlowskie czy sante.
Usuńpierwsze co przyszło mi do głowy to Chorwacja;p a do kuchni świata muszę zawitać od razu po powrocie do Krakowa <3
OdpowiedzUsuńEgipt ?? :D Ta Twoja światowa akcja jest genialna <3
OdpowiedzUsuńReese's się pewnie rozczarujesz:D bo na swoją cenę to smak przeciętny.
OdpowiedzUsuńTurcja, Tunezja?
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za kukurydzianką... raz jeden spróbowałam i taki nieprzyjemny mi posmak zostawiła... :/
ja za to niespecjalnie przepadam za polentą na ciepło, wtedy właśnie za bardzo czuć moim zdaniem tę kukurydzę. :D za to w wersji stałej odpowiada mi o wiele bardziej niż manna.
UsuńPierwsze co mi przyszło do głowy do Chorwacja, jednak coś mi mówi że to będzie Egipt. :D
OdpowiedzUsuńHmmm, Hiszpania?
OdpowiedzUsuńod razu kojarzy mi się Egipt.
OdpowiedzUsuńPS jakich użyłaś proporcji aby uzyskać taką gęstą kaszę? I jak długo się ją gotuje? Jutro robię pierwszy raz <3
długość gotowania zależy od stopnia rozdrobnienia kaszy - ja zaopatrzyłam się w dość drobną, która - swoją drogą - jest o niebo lepsza od tej z sante, którą miałam okazję wcześniej jeść i właśnie średnio przypadła mi do gustu, i wystarczyły jej 2-3 minuty. ale myślę, że grubszej kaszy i tak nie powinno się gotować dłużej niż 10 minut. żeby przygotować tę dzisiejszą ugotowałam wieczorem 60 g kaszy w 150 ml soku, rozrabiając ją wcześniej w 150 ml wody (by nie powstały grudki). już po ugotowaniu jest bardzo gęsta, ale rano była tak zbita, że musiałam dolać jeszcze ok. 100 ml wody. :D
Usuńok dzięki za wskazówki :D
UsuńOstatnio Chorwacja jakoś się spopularyzowała, więc może o ten kraj chodzi?
OdpowiedzUsuńStawiałabym na Egipt albo Chorwację.
OdpowiedzUsuńteż myślę, że Chorwacja :) zazdroszczę masła Reese's, daj znać jak smakuje, bo już się przymierzałam do kupna, ale jego cena dla mieszkającej samej i nie zarabiającej, nie jest zbyt przystępna
OdpowiedzUsuńChorwacja, to również mój typ! :D
UsuńI mój :)
UsuńEgipt albo Chorwacja :)
OdpowiedzUsuńPycha ten słoiczek, a jaki ma piękny kolor!
OdpowiedzUsuńStawiam na Egipt: )
ja mam zamiar troszkę przestawić się na kaszkę :))
OdpowiedzUsuńA mi jako pierwsze do głowy wpadło Lloret de Mar i cała obsada "Pamiętników z wakacji" C:
OdpowiedzUsuńHaha, to samo:D
UsuńA na myśl przyszła Grecja lub Egipt :)
OdpowiedzUsuńMnie też na myśl przyszedł Egipt :p
OdpowiedzUsuńA ze słoiczka są najlepsze śniadanka :D
a może Hiszpania? ; )
OdpowiedzUsuńOd razu po miniaturce wiedziałam że było pyszne i słodkie śniadanie :D chyba się zainspiruję!
OdpowiedzUsuńEgipt albo Turcja może ;> chciałabym spróbować tego Reese's, ale cena mnie odstrasza :|
OdpowiedzUsuńmyślę , że Grecja :)
OdpowiedzUsuńDietadieta... niektórzy tak źle kojarzą to słowo! :D Tłuszcze z orzechów są dobre, ale ja wiem, że ty to wiesz.
OdpowiedzUsuńAle rozumiem cię z tą "dietą", sama próbuję się ogarnąć i mam takie pytanie( przepraszam, że cię tak nimi zasypuję). Ostatnia nieodparta potrzeba słodyczy(niestety tych złych) zmusza mnie do ich chwilowego(3-4dniowego) odstawienia, nawet cukrów prostych z owoców. Szukam pomysłów na warzywne koktajle, żeby zastąpić te do tej pory owocowo-warzywne. Masz może jakieś fajne, sprawdzone receptury? Przekopuję internet, ale jakoś ciężko mi zaufać tym połączeniom.
Lewiatan nie ma kaszy kukurydzianej. Lewiatan to zło.
OdpowiedzUsuńnie bluźnij, moi rodzice mają dwa lewiatany! :DD
Usuńja myślę, że Chorwacja :)
OdpowiedzUsuńjej, muszę koniecznie wypróbować przepisu na socce z wcześniejszego wpisu, musi być pyszna.